Polski Standard Płatności podjął strategiczną decyzję o ekspansji Blika na nowe rynki zagraniczne. Szymon Midera, prezes PKO BP i członek rady nadzorczej operatora Blika, podczas Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie ujawnił plan zaproszenia banków z regionu Europy Środkowej i Wschodniej do współpracy i inwestycji w rozwój polskiego systemu płatności.
Wśród potencjalnych partnerów wymieniono austriacki Raiffeisen, włoski UniCredit oraz Intesa Sanpaolo. To kluczowe instytucje finansowe działające w regionie, których zaangażowanie mogłoby znacząco przyspieszyć międzynarodową ekspansję Blika. Jak podkreślił prezes Midera, jeśli Blik nie przeprowadzi udanej ekspansji zagranicznej w regionie, w perspektywie trzech lat znajdzie się w defensywie i będzie musiał bronić swoich udziałów na polskim rynku.
Polski system płatności już poczynił pierwsze kroki na zagranicznych rynkach. Blik posiada swoje spółki w Słowacji i Rumunii oraz dołączył do sojuszu EuroPA – inicjatywy skupiającej europejskich operatorów płatności mobilnych. Do sojuszu, obok Blika, należą Bancomat z Włoch, Bizum z Hiszpanii, MB Way z Portugalii, Borica z Bułgarii oraz Vipps Mobile działający w Danii, Finlandii i Norwegii. EuroPA koncentruje się na transakcjach P2P, czyli przelewach między użytkownikami.
Decyzja o formie organizacyjnej ekspansji zagranicznej nie została jeszcze podjęta. Rozważane są dwa warianty: utworzenie oddzielnej spółki odpowiedzialnej za operacje międzynarodowe lub kontynuacja działalności przez Polski Standard Płatności. Niezależnie od wyboru, struktura zarządcza Blika już się dostosowuje do nowych wyzwań – zarząd został niedawno powiększony do trzech osób.
Plany ekspansji Blika wpisują się w szerszą strategię PKO BP, największego akcjonariusza Polskiego Standardu Płatności. Podczas kongresu w Sopocie prezes Midera zapowiedział, że jesienią bank przedstawi nową strategię rozwoju, w której ekspansja zagraniczna będzie jednym z kluczowych elementów. PKO BP już działa za granicą poprzez placówki w Niemczech, Czechach, Słowacji i od niedawna w Rumunii, co może ułatwić wprowadzanie Blika na te rynki.